125 lat Mercedesa w sportach motorowych

125 lat sportów motorowych, i Mercedes…

W tym przypadku obszerne rozpoczęcie jest zbędne, gdyż żadne słowa nie ukażą nam piękna sportu motorowego. Niebywałe emocje, wzloty i upadki przy akompaniamencie dźwięku maszyn, które na zawsze zapisały się w dziejach motoryzacji. Motorsport jest nieodzowną częścią motoryzacji, która dla wielu jest czymś więcej niż tylko pasją. Dla laików marka ze Stuttgartu jest synonimem luksusu i wyrafinowania na czterech kołach. Oczywiście jest to prawda, jednak charakterystyczna, trójramienna gwiazda w historii szeroko pojętych sportów motorowych, widnieje niemalże od samego ich poczęcia. Od 125 lat Mercedes-Benz jest nieodzowną ich częścią. Z tej okazji postanowiliśmy streścić dla Was historię sportu innego niż pozostałe, z wyczynowymi samochodami oraz utalentowanymi kierowcami ze stajni Mercedesa w roli głównej.

125 lat Mercedesa w sportach motorowych
Mercedes-Benz 300 SL Gullwing z podczepionym rowerem

Jednym z pierwszych osiągnięć niemieckiej marki w tej dziedzinie było przekroczenie po raz pierwszy ówczesnej „bariery” prędkości maksymalnej, która wynosiła 200 km/h. Victor Hemery w 1909 roku za kierownicą Mercedesa 200 KM pobił ten rekord w Brooklands (Anglia). Co ciekawe, samochód posiadał czterocylindrowy silnik o pojemności 21,5 litra, natomiast w 1911 roku, na torze Daytona w północnej części USA, tym samym pojazdem Bob Burman uzyskał wynik oscylujący w granicach 230 km/h. Samochód dostał wtedy przydomek „Lightning Benz”, gdyż poruszał się szybciej od ówczesnych samolotów. 

125 lat Mercedesa w sportach motorowych
Próba bicia rekordu w Brooklands

W 1922 roku inżynierowie Mercedesa skonstruowali pierwszy samochód wyścigowy z silnikiem średniolitrażowym. Niewątpliwie znakiem rozpoznawczym Mercedesa Tropfenwagen była karoseria utworzona na wzór łzy. Rok później dwa egzemplarze tego modelu w debiutanckim wyścigu o Grand Prix Europy, zajęły czwarte i piąte miejsce.

125 lat Mercedesa w sportach motorowych
Grand Prix Europy na torze Monza – rok 1923

Lata 30. XX wieku to czasy legendarnej maszyny ze Stuttgartu, która jest znana szerszemu gronu jako „Srebrna Strzała”. 28 stycznia 1938 roku Rudolf Carraciola za kierownicą Mercedesa W125 właśnie, ustanawia rekord prędkości dla samochodów poruszających się po drogach publicznych – 432,7 km/h. Aż trudno uwierzyć, że zaledwie rok przed II Wojną Światową W125 pokazało znaczną przewagę nad swymi konkurentami. Rekord był na tyle okazały, że nie pobito go przez prawie 80 lat!

Marka ze Stuttgartu nie zwalnia tempa i w 1939 roku ukazuje światu trzyosiowego kolosa – model T 80 z silnikiem lotniczym DB 603. Niestety plany związane z nowym rekordem prędkości legły w gruzach. W 2018 roku dział Mercedes-Benz Classic na wyjątkowej wystawie zaprezentował oryginalne podwozie T 80 z autentyczną rekonstrukcją jednostki DB 603. Również w 1939 roku marka skonstruowała wyścigowy model W165 z silnikiem o pojemności 1,5 litra. Podczas Grand Prix w Tripoli (Albania) dwóch kierowców W165 – Herman Lang i wspominany wcześniej Rudolf Carraciola – równocześnie przekraczają linię mety.

Po II Wojnie Światowej marka powróciła do zdobywania kolejnych rekordów dopiero w latach 70.. Były to czasy modeli z gamy C111 – ówczesnych rekordzistów szybkiego toru w Nardo (Włochy). Pierwsza odsłona tego pojazdu eksperymentalnego powstała w roku 1970. Następnie w 1976 i w 1978 zbudowano Mercedesy C111-II D i C111-III wyposażone w silnik wysokoprężny, natomiast pod maską Mercedesa C111-IV, wyprodukowanego w 1979 roku, znalazł się wolnossący motor V8.

W 1983 roku Mercedes świętuje rekordową serię przejazdów na torze w Nardo ekstremalną wersją modelu W201. Legendarny Mercedes 190 E 2.3-16 zapoczątkował wielką karierę tej marki w niemieckiej serii wyścigów aut turystycznych DTM. W 1985 Mercedes-Benz Alpha Real, zasilany wyłącznie energią słoneczną, wygrywa rajd „Tour de Sol”, organizowany na terenie Szwajcarii oraz skupiający wszystkie samochody wyścigowe zasilane w ten właśnie sposób.

W 1993 roku marka ze Stuttgartu rozpoczyna swoją przygodę w amerykańskiej serii Indy 500. Za kierownicą Mercedesa 500l V8 Al Unser zwycięża Indy 500 w 1994 roku. To był jedyny sukces modelu z ośmiocylindrową jednostką o pojemności 3,4 litra, ponieważ, ze względu na zmianę przepisów, model ten nie mógł startować w kolejnych edycjach wyścigu.

Przenieśmy się do roku 2013. Mercedes SLS AMG Electric Drive okrąża północną pętlę toru Nürburgring w czasie 7:56,234. Jest to pierwszy samochód elektryczny, który przekroczył barierę 8 minut na „Zielonym Piekle”. Dwa lata później Uwe Nittel ustanawia nowy rekord samochodów z silnikiem diesla podczas niezwykle wymagającego rajdu Pikes Peak. Pokonał 19,99 km i różnicę wysokości wynoszącą 1400 metrów w zaledwie 11 minut i 37 sekund, a co najciekawsze dokonał tego za kierownicą niemalże standardowego Mercedesa C 300 d.

125 lat sportów motorowych, czyli 125 lat marki Mercedes-Benz, którą znamy po dzień dzisiejszy. Bez ogromnego wkładu ze strony Mercedesa, a także pozostałych firm produkujących auta, które zapierają dech w piersi, sport motorowy nigdy nie byłby taki sam. Dziękujemy Wam za 125 lat wspaniałych emocji i niesamowitych wrażeń, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie i liczymy na jeszcze więcej. Między innymi dzięki Mercedesowi sporty motorowe są i zawsze będą ponadczasowe.

Miłosz Woźniak

No Comments

Leave a Comment

*