Panie i Panowie – kolejny milowy kamień został rzucony i choć moglibyśmy oczekiwać, że brytyjski Aston Martin z szeroko pojętą ekologią ma raczej niewiele wspólnego, to producent z Gaydon przed przepisami oraz wymogami nie ucieknie. Pamiętacie elektrycznego Rapide’aE zaprezentowanego mniej więcej dwa lata temu? Aston Martin popełnił taki samochód, który mógłby skutecznie zalepić ból w sercach ekologów, ale był to jedynie koncept. Andy Palmer (szef brytyjskiej firmy) i spółka nie uciekną jednak przed zobowiązaniami wobec prawa – w 2019 roku ma zostać wyprodukowanych seryjnie 155 egzemplarzy Rapide’aE opartego na, co interesujące, Rapidzie AMR. Bezemisyjny Aston Martin – czekam co z tego wyjdzie…
No Comments