Jesteś relatywnie młodym kierowcą, który do tej pory nie wykupował ubezpieczenia Autocasco, czyli nie posiada żadnej historii z nim związanej? Może być też tak, że wielokrotnie chciałeś dokupić ubezpieczenie AC dla swojego samochodu, ale warunki finansowe, mówiąc wprost, powalały na kolana i finalnie rezygnowałeś. Znam to niestety doskonale, ale jak wskazują statystyki, problem ten nie dotyczy wyłącznie ludzi młodych. W Polsce bowiem ponad 70% kierowców jeździ bez dodatkowego ubezpieczenia AC i w tym miejscu pojawia się firma Aviva ze swoim dość nowatorskim rozwiązaniem…
Ubezpieczenie na godziny, czyli usługa o nazwie TERAZ by Aviva. O co chodzi? Brytyjska firma doszła do wniosku, że ceny dodatkowych ubezpieczeń Autocasco nie zachęcają do ich całorocznego opłacania. Wiele osób chętnie by pewnie skorzystało – za cenę krótszego urlopu i mniejszej wygody, więc po co? Możemy liczyć na sprzyjające nam szczęście, co brzmi jak wciskana dzieciom bajka o wróżce zębuszce, która rzekomo zostawia „gifty” pod poduszką, że nasz środek lokomocji nie figuruje na przestępczej liście kradzieży, a wszystkie gwałtowne burze ominą nasz rejon szerokim łukiem, ale to odrobinę naiwne. Teraz dostajemy rozwiązanie, które może być antidotum dla naszych finansowych rozterek, ale powiedzmy to wprost: samochód nie może być starszy niż 15 lat i przekraczać wartości 100 000 złotych, nie może być również zarejestrowany na firmę ani też sprowadzony ze Stanów Zjednoczonych i Kanady. Jeśli więc znamy wykluczenia, to zobaczmy jak to funkcjonuje…
TERAZ by Aviva to usługa działająca na zasadzie aplikacji na Twojego smartfona. Należy ją więc pobrać ze sklepu Apple CarPlay lub Android Auto, dokonać płatności kartą i tyle, aplikacja będzie gotowa do działania. Ubezpieczać możemy samochody osobowe, terenowe lub vany, czyli takie samochody, których na rynku jest coraz mniej, na okres od 3 godzin do 30 dni, więc to idealne rozwiązanie na wakacyjny urlop za granicą lub po prostu imieniny cioci, na które musimy dojechać własnym automobilem. Co istotne, „takie” ubezpieczenie AC można rozszerzyć o assistance, jego działanie obejmuje nie tylko Polskę, ale całą Europę (z wyłączeniem Rosji, a w przypadku kradzieży również Białorusi, Ukrainy i Mołdawii), a zaistniałą szkodę możemy zgłosić już z poziomu aplikacji. Chyba proste, prawda? 😉
W dobie szybkiego dostępu do niemal wszystkiego i czasach, w których smartfona traktujemy jak naszą kochankę, to bardzo istotne, ale i sugestywne, że firma Aviva wychodzi z taką propozycją. Może to potencjalnie pozwolić na ograniczenie kosztów, ale nie za cenę bezpieczeństwa naszego pojazdu, a to dla wielu kwestia życia i śmierci. Zdecydowanie popieram ten pomysł.
No Comments