Range Rover po liftingu (2017)

Po wersji Sport czas na zwykłego Range Rovera. Niebywale elegancki SUV produkcji brytyjskiej zyskał jeszcze więcej elegancji (delikatnie zmodernizowano front i zmieniono przednie oraz tylne światła) oraz luksusowego charakteru, który mimo wszystko można nieźle umorusać w terenie. Wnętrze Range Rovera to znowu (po odmianie Sport) elementy z modelu Velar, nieprzytomne możliwości konfiguracji siedziska, 25 różnych konfiguracji masażu z tyłu oraz bogactwo w smacznym, brytyjskim stylu. Oprócz tego, na zakończenie, warto powiedzieć, że „zwykły” Range Rover także będzie dostępny jako 404-konna hybryda typu plug-in, zaś najbogatsza wersja SVAutobiography Dynamic będzie napędzana 5-litrowym V8 o mocy znakomitych 565 koni mechanicznych. Samochód do sprzedaży trafi późną jesienią (choć Brytyjczycy już mogą go zamawiać), a na usta ciśnie się pytanie: „What do you think Jeremy?”

Patryk Rudnicki