Honda Jazz po liftingu daje jazz?

Chyba nie. Modernizacja jakiej została poddana niewielka Honda zamyka się bowiem w określeniu „śladowa”, choć Japończycy postawili, ku zaskoczeniu, na sport. Gama Jazza zostaje bowiem uzupełniona odmianą Dynamic, a co za tym idzie będzie również dostępny silnik 1.5 i-VTEC o mocy niezłych 130 koni mechanicznych (pomijając dotychczasowe 1.2 i-VTEC o mocy 102 KM). Oprócz tego zmieniono nieco frontowy zderzak, grill i wloty powietrza, dodano lakier nadwozia Skyride Blue czy tapicerkę z pomarańczowymi przeszyciami. Co sądzicie?

Patryk Rudnicki