Nowe Porsche 911 Turbo S – „bańka” na kołach
Król i absolut powrócił. Jest cholernie drogi, ale oferuje przy tym osiągi supersamochodów i zapewne każdy chciałby go mieć. Oto nowe 911 Turbo S.
Król i absolut powrócił. Jest cholernie drogi, ale oferuje przy tym osiągi supersamochodów i zapewne każdy chciałby go mieć. Oto nowe 911 Turbo S.
Już „zwykłe” 911 Turbo S utrudnia prawidłowe funkcjonowanie ludzkiemu błędnikowi, a do tego jest horrendalnie wręcz drogie (cena wyjściowa nieco ponad milion złotych), jednak Porsche idzie krok dalej. Jeżeli dosłownie sypiacie na królu Polski, a drobny upominek oznacza kupno nowego Fiata 500, to prawdopodobnie będziecie mieli 1 285 200 złotych, bo właśnie tyle żąda niemiecki producent za limitowane do 500 egzemplarzy 911…