Mazda MX-5 RF SkyFREEDOM 6MT – test
Jest bardzo ciasna, wręcz klaustrofobiczna, niziutka i totalnie niepraktyczna, ale pierwsza przejażdżka wyjaśnia taki stan rzeczy. W teście: Mazda MX-5 RF.
Jest bardzo ciasna, wręcz klaustrofobiczna, niziutka i totalnie niepraktyczna, ale pierwsza przejażdżka wyjaśnia taki stan rzeczy. W teście: Mazda MX-5 RF.
W czasach komputeryzacji, miliona czujników, zaawansowanej technologii oraz prób autonomicznej jazdy, gdzieś zaciera się najważniejszy element, dla którego tak często wsiadamy do samochodu i nawet po świeżo upieczone bułki jedziemy czterema kołami. Wiem, wygląda to jak ewidentna reklama dla japońskiej Mazdy, ale to ważne. Wspomniany producent rusza z nową kampanią „Drive Together” i nie skupia uwagi na odłączaniu cylindrów czy…