Litr w Octavii czyli sprawdzam zasadność popularnego downsizingu
Branża motoryzacyjna przypomina dzisiaj kalejdoskop – producenci szukają możliwości, próbują się dostosowywać oraz gonić uciekające i zmieniające się trendy, a wszystko to w imię pozornej walki o środowisko naturalne. Mieliśmy i wciąż mamy downsizing czyli uporczywe zmniejszanie pojemności silnika, które wcale jednak nie skutkuje obniżeniem uzyskiwanej mocy i sprawności. Zdaniem wielu koncernów masowo produkujących samochody, był to całkiem udany sposób…