Nowe BMW M5 w maskowaniu

Rąbek tajemnicy o nowym BMW M5

Po udanej „piątce” i jeszcze bardziej udanej wersji Touring (jeżeli wierzyć pochlebnym dziennikarskim opiniom), nie pozostało nic innego jak wyczekiwać szybkiego M5, które nadchodzi dużymi krokami. BMW uchyliło rąbka tajemnicy, choć samochód nie zrzucił jeszcze gustownych taśm maskujących, co zresztą widać poniżej. Czego możemy się spodziewać po szalonej limuzynie (pomijając rzecz jasna obrzydliwie bogate wyposażenie, najnowsze technologie i rzucającą na kolana cenę zakupu)? Monachijski wóz otrzyma przede wszystkim zmodyfikowaną jednostkę V8 o pojemności 4.4-litra (producent wspomina o nowych turbosprężarkach, wydajniejszym chłodzeniu, lżejszym układzie wydechowym czy wyższym ciśnieniu doładowania), 8-biegową przekładnię Steptronic i napęd xDrive. Czy Mercedes-AMG E 63 S 4MATIC+ (długa nazwa) zostanie pokonany „na kresce”? Czy nowe BMW M5 przekroczy moc 600 koni mechanicznych? Przekonamy się zapewne niedługo.

Patryk Rudnicki

No Comments

Leave a Comment

*