Jakim bilansem żyli pomysłodawcy najnowszej Octavii?
Zastanawiałem się, jak to będzie wyglądać – moje kolejne spotkanie z królową polskiego gustu motoryzacyjnego, ale po – już – odświeżeniu. Myślałem raczej o standardowych w tym przypadku wrażeniach – że trudno zepsuć tak udaną kompozycję, samochód będący wyrazem powiedzenia „udany i dopracowany, jak Octavia, co ma swoją cenę i konsekwencję – charakter parasola ukrytego w jej drzwiach” i zasadnym będzie powtarzanie opinii, że Octavia jest coraz bardziej nowoczesna i upchana technologią, co bywa irytujące, ale jednocześnie to jaskrawy przejaw otwartego myślenia konstruktorów Škody. Zawiłe? Prezentowany liftback jest zdecydowanie prostszym samochodem…
Mówienie o zawiłościach stylistycznych w przypadku recenzowanego bohatera to przykładanie trochę uwagi nie do tego, co powinno tutaj być najważniejsze, ale spójrzmy na to inaczej: Škoda była w obowiązku zaproponować takie zmiany, które uczynią dany produkt świeższym, a jednocześnie nie poróżnią szerokiego grona odbiorców – to znacznie trudniejsze wyzwanie, aniżeli proponowanie mocno pstrokatego hatchbacka, którym zainteresuje się wąska grupa klientów. Octavię po faceliftingu zatem poznamy, ale łatwe to nie będzie – przednie reflektory dostały bowiem solidny wąs, a w tylnych zmieniono delikatnie sygnaturę świetlną. Pomijam zmienione wykończenia kabiny pasażerskiej (w zależności od konfiguracji), aktualizację technologiczną, bogatszą ofertę dostępnych lakierów nadwozia, okruszkowo pozmieniane zderzaki czy odświeżone wzory aluminiowych obręczy, bowiem pachnie to delikatnie banałem, jakim karmione jest społeczeństwo za każdym razem, kiedy na rynku pojawia się nowszy wariant jakiegoś pojazdu, ale czy to źle w przypadku Octavii? No pewnie, że nie, bo przecież docelowy odbiorca będzie oczekiwał, że dostanie zaktualizowany samochód, który będzie nowocześniejszy i lepszy od takiego samego bliskiego sąsiada, niemniej też w żadnym aspekcie nie będzie od niego gorszy. Jaka zatem jest Octavia po modernizacji? Opowiadam na przykładzie relatywnie zwyczajnej, acz optymalnej wersji Selection z motorem 1.5 TSI:
No Comments