Poznań Motor Show 2023 – relacja i opinia
Poznań Motor Show 2023 – warto było pojechać? Nostalgicznie spędzony dzień, ale wróciłem z mieszanymi uczuciami.
Poznań Motor Show 2023 – warto było pojechać? Nostalgicznie spędzony dzień, ale wróciłem z mieszanymi uczuciami.
Daj się ponieść magii przeszłości, kupując sobie Aston Martina DB4 GT Continuation – efekt prac brytyjskiego działu Aston Martin Works.
Jeżeli ktoś miałby ochotę zobaczyć ciekawe porównanie lub inaczej mówiąc, zestawienie trzech samochodów, które teoretycznie nigdy nie powinny być ze sobą porównywane – zachęcam do obejrzenia ósmego epizodu The Grand Tour. Trochę mnie poniosło, ponieważ największym kuriozum głównego materiału wcale nie było zestawienie jako takie, a próba udowodnienia, że najszybszy obecnie samochód przednionapędowy na torze Nürburgring, jest lepszy od motoryzacyjnych…
Kupiliście Mercedesa-AMG C 63 Coupe z ryczącym V8? To była prawdopodobnie znakomita decyzja, niemniej jednak identyczne parametry można teraz posiadać w nowym Aston Martinie Vantage. 4 litry pojemności, osiem cylindrów, podwójne doładowanie i 510 koni mechanicznych (685 Nm) – nie oszukujmy się, zużycie paliwa będzie kwestią marginalną, natomiast ważniejszym parametrem będzie przyspieszenie do 100 km/h (3,6 sekundy). Arystokraci z Wielkiej…
Jest cudowny. O stylistyce niemal każdego Aston Martina można by się wypowiadać tylko w superlatywach (inaczej jeżeli chodzi o zastosowane materiały, ale ja nie o tym), a teraz do modelu DB11 dołącza wersja Volante. Krótko mówiąc: dach można otworzyć w 14 sekund jadąc maksymalnie 50 km/h (zamykanie materiałowego dachu trwa 16 sekund) i wsłuchać się w dźwięk dwunastocylindrowego silnika w…
Współpraca brytyjskiego Aston Martina z firmą Zagato przyniosła kolejne owoce, bardzo interesujące owoce, trzeba przyznać. Na warsztat zabrano model Vanquish i przygotowano go na cztery różne sposoby: jako Zagato Coupe, Volante, Speedster i Shooting Brake. W sumie powstanie 325 egzemplarzy: 99 Coupe, 99 Volante, 99 Shooting Brake i tylko 28 sztuk Speedstera, ale rzućcie okiem na zdjęcia – chyba warto…
Czekacie na ponad 1000-konnego Aston Martina Valkyrie? Brytyjczycy ujawniają powoli szczegóły dotyczące tytułowego modelu, a zwłaszcza design. Nie ulega żadnym wątpliwościom fakt, że Valkyrie będzie samochodem cholernie wymagającym – wszak Aston Martin opracowuje go w kooperacji z Red Bull Racing i bez wątpienia otrzyma rozwiązania stosowane w Formule 1. Póki co kilka zdjęć: Patryk Rudnicki
Jak to jest zrobić jeszcze bardziej wyścigowy samochód z pojazdu, który już wcześniej był przeznaczony wyłącznie na tor? Przekonają się o tym wystarczająco bogaci klienci, dla których pieniądze mają jednocześnie bardzo duże i marginalne znaczenie, a których stać, by kupić Aston Martina Vulcan i doposażyć go w pakiet AMR Pro. Co to oznacza? W skrócie: jeszcze większy nacisk położony na…