Honda HR-V Advance Style e:HEV

Honda HR-V Advance Style e:HEV – dokrętka testu

Dogrywka, czyli najbogatsze HR-V, z gwiazdką

Ostatnio mam sporo do czynienia z propozycjami segmentu B, ale żeby nie było tak łatwo, w znakomitej większości są to pojazdy typu crossover. Przekonuję się, że to jeden z najpopularniejszych rodzajów samochodów, jaki możemy dzisiaj spotkać na polskich drogach, bo tutaj wszystko się zgadza – jest modnie, wystarczająco bogato, nowocześnie, pozornie bezpieczniej, pozycja za kierownicą jest wyżej, a że trzeba za to więcej zapłacić? To zmartwienie potencjalnej klienteli, choć znowu chyba nie takie zmartwienie…

Crossovery segmentu B pełnią dzisiaj rolę słodkich przytulanek – samochodów, które skutecznie wypierają z rynku (lub już to zrobiły) klasyczne hatchbacki wspomnianego gatunku, czyli przejmują ich rolę, będąc jednocześnie szalenie zaawansowanymi propozycjami dla wymagających klientów, oglądających każdą złotówkę obustronnie co najmniej dwa razy, ale Ci sami klienci chętnie dopłacają kupę pieniędzy, żeby lepiej się poczuć mentalnie i codziennie móc ucieszyć własne oczy. Upieram się, że ten segment jest w pewien sposób fenomenem – piaskownicą, którą przepełniają różnie wychowane dzieci, dlatego pozycja na czele podwórka nie jest łatwa do wypracowania. Należy być konsekwentnym, charakternym, trochę specyficznym i mocnym. Jak wobec tego, w tej motoryzacyjnej piaskownicy różnorodności, odnajduje się japońskie HR-V?

Honda HR-V Advance Style e:HEV
Honda HR-V Advance Style e:HEV

Doskonale wiem, że producent dopiero co zaprezentował delikatnie zmodernizowaną wersję ów modelu – z szerszym wyborem poziomów specyfikacyjnych czy symbolicznymi zmianami w stylistyce, ale do mnie trafił wariant najbogatszy wyposażeniowo jeszcze sprzed faceliftingu, czyli Advance Style. Nie zamówicie go już do produkcji, bowiem producent zdążył wprowadzić nowy cennik dla wariantu po zmianach, więc może to dobra okazja, by poszukać takiej Hondy jeszcze na stocku dealerskim? Moje kolejne spotkanie z niewielką relatywnie Hondą podsumowuję na wideo:

Recenzja wideo Hondy HR-V Advance Style e:HEV

Patryk Rudnicki

No Comments

Leave a Comment

*