Najwyższa forma capturowego życia, tylko czy słusznie?
Powiem bez trwogi w sercu: Renault Captur po dokonanej modernizacji to jedna z najlepszych i najbardziej kompetentnych propozycji w segmencie miejskich crossoverów, choć nie oszukujmy się, że są one użytkowane wyłącznie po mieście. 😉 Próbowałem tego dowieść w swoim pierwszym spotkaniu z najnowszym Capturem, ale nie była to wcale jego najwyższa możliwa forma, przynajmniej napędowo – taką goszczę u siebie dzisiaj…
To pełna hybryda, którą doskonale znamy, bo raz miałem styczność ze wspomnianym rozwiązaniem (jeszcze przedpremierowo) w tytułowym samochodzie, a w innych modelach francuskiego koncernu mógłbym z nim zacząć chodzić na piwo, ale dzisiaj odpowiemy sobie na bardzo istotne pytanie. Wcale nie, czy to udany napęd, bo wiemy, że tak, a w jaki sposób dopełnia charakter Captura i czy warto zamawiać topowy napędowo wariant recenzowanego modelu. Zapraszam do rozważań:
No Comments